Fakty i mity dotyczące alpinizmu przemysłowego

Mit nr 1: Szkolenia wysokościowe są dostępne tylko dla sportowców wspinających się po górach wysokich

Owszem w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia jedynymi osobami uprawiającymi zawody wysokościowe byli zawodowcy, którzy mieli za sobą setki godzin wspinaczek wysokogórskich, posiadali szczegółową wiedzę na temat sprzętu wspinaczkowego i byli niesamowicie odporni na stres, warunki atmosferyczne oraz charakteryzowali się nie lada odwagą pokonując kolejne górskie, a później miejskie szczyty. Organizowane w tych czasach kursy ograniczały się wówczas do kilku godzin teorii i paru ćwiczeń praktycznych. Najważniejsza jednak w wykonywaniu tego zawodu jest praktyka, dlatego obecnie sytuacja zmieniła się zdecydowanie na korzyść osób, które marzą o tym, aby ten zawód móc wykonywać, a niekoniecznie spędzały cały wolny czas na wysokogórskich wspinaczkach. Obecnie ramy programowe kursu wyznaczone są przez instytucje zajmujące się propagowaniem alpinizmu przemysłowego. Wielu pracodawców szukających specjalistów z branży wspinaczkowej, wymaga ukończenia szkolenia IRATA, które jest dla nich tożsame z posiadaniem wszelkiej wiedzy oraz predyspozycji niezbędnych do wykonywania tego zawodu. Od lat osiemdziesiątych poczyniliśmy zatem w tym zakresie spory krok naprzód. Dodatkowo pojawiły się także atrakcyjne kursy z zakresu znajomości i prawidłowego użytkowania specjalistycznego sprzętu, które przybliżają zainteresowanym parametry techniczne sprzętu.

Mit nr 2: Nie trzeba posiadać żadnych konkretnych cech do uprawiania tego zawodu

Ten mit jest bardzo szkodliwy dla osób, które pragną wykonywać ten zawód. Otóż nieprawda jest, że nie są wymagane żadne predyspozycje do wykonywania zawodu alpinisty przemysłowego. Faktem jest, iż istnieje pewien niepisany kanon cech i umiejętności, jakie powinien posiadać idealny kandydat ubiegający się o uzyskanie certyfikatu IRATA. Pierwszą z nich jest bezwzględny brak lęku wysokości oraz brak przeciwwskazań medycznych uniemożliwiających prace wysokościowe. Należy pamiętać, że praca na wysokościach wiąże się z podniesionym ciśnieniem, co może być niebezpieczne, jeśli chorowalibyśmy na serce, padaczkę czy zwyczajnie mielibyśmy zbyt wysokie ciśnienie tętnicze. Oprócz wymagań stawianych kandydatowi, co do stanu jego zdrowia, kolejnym wymaganiem jest duża sprawność fizyczna i wewnętrzny spokój.  Alpinizm przemysłowy znany jest także pod inną nazwą „przemysłowego dostępu linowego”. Bez względu jednak na nazwę oznacza to, że wisząc na linie lub używając, jak w naszej firmie Elbrus — Zakład Usług Wysokościowych z Wrocławia  podnośników, w dużej mierze pracujemy ciałem, balansujemy nim, używając go niemal tak samo jakbyśmy wspinali się po skałach szukając rękoma i nogami miejsca zaczepienia i starając się utrzymać równowagę. Konieczna jest zatem koordynacja ruchowa i duża siła mięśni. Idealny kandydat to także człowiek mocno skupiony na zadaniu, ponieważ w pracy na wysokościach nie ma ani czasu, ani miejsca na popełnianie błędów.

Mit nr 3: Prace wysokościowe oznaczają wyłącznie mycie okien w wysokich biurowcach

Zgadzamy się z tym, że do zakresu prac wysokościowych można także zaliczyć mycie okien w wielopiętrowych biurowcach. Jednak wbrew powszechnie panującej opinii, śmiało możemy przyznać, iż faktem jest, że istnieje bardzo szeroki zakres usług świadczonych przez alpinistów przemysłowych: od montażu reklam począwszy, aż po odśnieżanie dachów, prace remontowo-wykończeniowe oraz naprawianie uszkodzonych konstrukcji betonowych. Alpiniści przemysłowi posiadają umiejętności pozwalające im na wykonywanie pracy wysokościowej na niemalże każdej powierzchni użytkowej, np. na mostach, dachach, kominach, halach sportowych oraz wszelkich innych przestrzeniach zamkniętych.